Planowane nowe zasady przeglądów technicznych samochodów

Od 1 stycznia 2023 roku planowane są nowe przepisy dotyczące przeglądów, obowiązujące wszystkich właścicieli pojazdów. Warto wiedzieć co to za zmiany przepisów, gdyż nie dotyczą tylko warsztatów, owe przeglądy wykonujących ale także dotkną ich właścicieli.

 

Jak wiemy jednym z obowiązków właścicieli pojazdów mechanicznych, jest dbanie o ich stan techniczny.

 

Przeglądy techniczne (czyli tzw. „przeglądy do dowodu rejestracyjnego”) wykonuje się cyklicznie. Z reguły w przypadku nowych samochodów trzeba spełnić ten obowiązek raz na kilka lat, a  w przypadku aut starszych, przegląd wykonywać musimy co roku. Cena takiego przeglądu dla pojazdów osobowych (o łącznej masie nieprzekraczającej 3,5 t) jest regulowana rozporządzeniem Ministerstwa Infrastruktury i wynosi nadal 99 zł plus 1 zł opłaty ewidencyjnej. W przypadku samochodów z instalacją LPG koszt przeglądu to już 161 zł.

 

Oczywiście, jeśli w międzyczasie doszło do jakiegoś wypadku lub wykrycia usterki technicznej przez Policję lub służby transportu drogowego, wykonuje się badania dodatkowe – niezależnie od tych okresowych.

 

Całkowitą nowością będzie obowiązek przeprowadzenia dokumentacji fotograficznej podczas badania. Złożą się na nią:

  • dwa zdjęcia po przekątnej samochodu,
  • jedno zdjęcie z wnętrza ze wskazaniem drogomierza.

Po wykonaniu zdjęć serwis prześle je do bazy CEPiK, gdzie będą magazynowane przez 5 lat. Nowy przepis ma zapobiec wykonywaniu pozornych, “zaocznych” przeglądów. Celem zmian ma być wykluczenie tych pojazdów, które ze względu na swój stan, nie powinny być dopuszczone do ruchu drogowego. Wg. danych Ministerstwa Cyfryzacji na koniec 2019 roku aż 22% nie miało ważnego badania technicznego.

W myśl nowych przepisów także, obowiązkowe przeglądy mają być także dokładniejsze. Rozporządzenie Ministra Finansów wprowadzający zmiany doprecyzowuje m.in., iż diagnosta podczas czynności sprawdzających ma m.in. kontrolę zanieczyszczeń gazowych lub zadymienia spalin, co obecnie co obecnie w praktyce jest rzadkością.

 

Inna ważna zmiana: kierowcy, którzy nie zgłoszą się na kolejne badanie w wymaganym terminie, zapłacą za nie podwójną stawkę. Podwyższona opłata liczona będzie jednak dopiero po spóźnieniu większym niż 30 dni.

 

Z drugiej strony – kierowca, który stawi się na badanie do 30 dni przed upływem terminu, otrzyma pieczątkę z datą następnej wizyty określoną na rok od poprzednio wyznaczonej daty. Przeprowadzenie przeglądu przed czasem nie będzie więc oznaczało „utraty dni” do następnego badania technicznego.

 

Brak ważnego przeglądu może skutkować przykrymi konsekwencjami. Prawodawca przewiduje w tym przypadku mandat od 500 zł do 1 500 zł oraz możliwe zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. W takiej sytuacji, zgodnie z procedurą, wzywana będzie laweta, która odholuje samochód do warsztatu, a następnie do najbliższej stacji kontroli pojazdów.

 

To właśnie tam zostanie wykonane badanie dodatkowe, które będzie miało na celu potwierdzenie, że wszystko jest już w porządku. Kierowca będzie mógł odzyskać dowód rejestracyjny dopiero po ponownym przejściu badania w stacji diagnostycznej (z pozytywnym wynikiem).

Warto więc o zbliżających się zmianach pamiętać, aby zarówno właściwie skontrolować sprawność swojego pojazdu, jak i uniknąć ewentualnych kar finansowych😊

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.